Słoneczko

Przesłanie na święta i Nowy 2013 Rok

życzliwośćZwrot do Boskości, to jak spotkanie i rozmowa z przyjacielem. Z takim, którego bardzo kochasz, a którego dawno nie widziałeś. Bardzo cieszysz się z tego spotkania, zagłębiasz się w jego słowa i dajesz czas, aby serca wasze na nowo połączyły się i zrozumiały. Pojawia się miłość i czułość, naturalne oddanie, bo głęboko pragniesz zrobić coś dobrego dla kogoś, kogo bardzo kochasz i cenisz.

Bóg chce być traktowanym jak przyjaciel, którego dawno nie widziałeś. Spróbuj wyobrazić to sobie jak najbardziej plastycznie. Niech pojawi się radość ze spotkania, szczęście towarzyszące zbliżeniu dwóch istot. Rozmawiaj z Bogiem jak z drogim ci przyjacielem, mów miłe, ciepłe słowa. To nic, że na razie nie będziesz słyszał jak ci odpowiada. On cały czas jest i słucha. Pozwól mówić swemu sercu. Każdą pracę spełniaj z myślą o swoim ukochanym przyjacielu. Niech pojawią się dobre odczucia miłości, bliskości, które będą inspiracją w twoim działaniu. Wszystko co robisz, rób z miłości i z miłością. Nie myśl „co będę z tego miał”, spróbuj traktować wszystko co robisz, jako dar dla ukochanego, miłą czynność, która sprawi Mu przyjemność.

Zastanów się nad swoimi relacjami ze światem. Czy są pełne miłości, budujące, wznoszące ciebie i innych? Bóg chce aby wszystko co czynimy przynosiło dobro i wsparcie innym ludziom, zwierzętom, roślinom, ziemi. Bóg chciałby abyśmy żyli w miłości i stali się miłością, darząc jej cudownym promieniowaniem wszystko wokoło. Naszą wewnętrzną naturą jest dawanie, nie branie. Nauczmy się dawać. Bóg cały czas daje, nic nie zostawia dla siebie. Nauczmy się ograniczać nasze pragnienia, a w ich miejsce zaspokajać potrzeby innych. A wszystko to co dajemy innym, traktujmy jako ofiarowanie nie ludziom, ale Bogu. Takie działanie przynosi bliskość, radość i uwalnia od skutków naszych czynów. Kochajmy i wciąż uczmy się miłości do naszego Ojca/Matki, jest to najważniejsze.

Czytaj więcej...

Odwieczne pytanie...

obrazCzy zastanawialiście się kiedyś przedtem, co tak naprawdę tu robimy i po co się tutaj znaleźliśmy? Jaka była przyczyna, naszego pojawienia się w tym miejscu, tej konkretnej rodzinie i dlaczego przytrafiają nam się takie, a nie inne okoliczności?

Otóż wszystko  to ma swój sens. Każde zdarzenie jest tak naprawdę kreowane przez nas samych, poprzez nasze oddziaływanie energetyczne na otoczenie, ludzi i niby przypadkowe sytuacje. Każda napotkana osoba i zdarzenie ma na celu pokazać nam nasz kierunek, w którym podążamy. Jeśli będziemy wystarczająco otwarci na sygnały, będziemy intuicyjnie odbierać przekazy, które będą nas prowadziły jak po sznurku do wytyczonego celu.

Ktoś powie, to wierutna bzdura!  Czyżby? A zastanawialiście się jak to jest, że czasami macie przebłyski intuicji, która mówi, zrób to, a nie tamto i okazuje się, że kiedy nie podążyliście za tym wewnętrznym głosem, sprawy przybrały niekoniecznie pozytywny obrót. A jak to jest, kiedy czujemy, że pewna osoba, którą spotykamy nie cieszy się naszą sympatią, tak naprawdę bez żadnego powodu. Nie umiemy tego wytłumaczyć racjonalnie, ale nie chcemy w jej pobliżu przebywać. Czujemy jakby „kradła” nam energię, czujemy się nieswojo i niezręcznie. A zwykła kłótnia, czy napaść słowna? Jak na nią reagujecie? Zamykacie się w sobie, kulicie aby ochronić swój wewnętrzny spokój, czy stawiacie napastnikowi czoła? Zależy to tak naprawdę od waszej mocy i energii wewnętrznej.

Jeśli jesteście rodzicami, przypomnijcie sobie sytuacje kiedy krzyczycie na wasze dzieci, co one wówczas robią? Zamykają się w sobie, kulą, zaczynają płakać. Krzyk, czyli negatywne wyładowanie energetyczne w kierunku, często bezbronnej, młodej duszy jest tak destrukcyjny, że dziecko nie wie co robić. Włącza się wówczas prymitywny instynkt przetrwania, czyli odruch walki, lub ucieczki. Dziecko nie będzie walczyć z rodzicem, czyli wybiera ucieczkę. Zanim krzykniecie, czyli zanim zaczniecie niszczyć spokój wewnętrzny swojego potomstwa, zastanówcie się, czy jest to ten efekt, który jest waszym celem.

Czytaj więcej...

Chmura tagów

Gościmy

Odwiedza nas 12 gości oraz 0 użytkowników.