Przybyli zaproszeni goście, Przewodniczący Rady Marek Brodziak, Burmistrz M i GM Radzymin Zbigniew Piotrowski, z-ca Burmistrza Andrzej Siarna oraz radni miejscy, z radością powitali wszystkich uczestników. Z wielkim uznaniem odnieśli się do samodzielnej, całkowicie społecznej inicjatywy integracji mieszkańców. Tak duża impreza nie mogła odbyć się bez sponsorów i zaangażowania miejscowej społeczności. Wszystkim ofiarodawcom serdecznie dziękujemy.

Niesłabnącym powodzeniem przez cały czas trwania imprezy cieszyła się ogromna dmuchana zjeżdżalnia. Również punkt malowania twarzy, gdzie można było otrzymać kolorowy malunek, przeżywał prawdziwe oblężenie. Nawet nóżka w gipsie nie zdołała zatrzymać w domu małego Kacperka Matwiejko, który dzielnie uczestniczył w zabawie.

Po tylu wrażeniach na świeżym powietrzu, gorący bigos, grill, hot-dogi, soki, pyszne ciasta i inne smakołyki, cieszyły się ogromnym powodzeniem.

Po godz. 18.00 na plac zajechały, błyszczące, stalowe rumaki. To radny Jabłoński z Klubu Harley Davidson wraz z zaprzyjaźnionymi motocyklistami dostarczyli dzieciakom nie lada wrażeń. Kolorowo i wesoło było do samego wieczora. Zabawa zakończyła się o godz. 20.30

Autor: Elżbieta Bobińska

Na kontakt  redakcji serwisu napływają podziękowania wraz z wyrazami uznania za zorganizowanie pikniku rodzinnego. Wszystkie podziękowania zostaną przekazane organizatorom.